Halo? Wojciech Gąssowski? Już wiemy, gdzie się podziały tamte prywatki Dyski i sztuczne szczęki wypadały, a korzonki dawały się we znaki, ale emeryci i rencistki bawili się do białego rana, jak za starych dobrych czasów Oto kilka zdjęć z biby, o której jeszcze długo będzie się mówić we wszystkich sanatoriach od Władysławowa aż po Ustroń. Dansing – Kraina Leśnych Dziadków